Zaskakująca i dość kontrowersyjna wieść obiegła świat czarodziejów. Ni wiecie?? Chcecie wiedzieć więcej?? Zapraszam do przeczytania mojego artykułu. Według klasyfikacji Ministerstwa Magii Żmijoptak do niedawna uważany był za groźne/wymagające specjalistycznej wiedzy zwierzę, ale od dziś możemy hodować je w domu!!! Dlaczego?? Może ten wywiad przybliży wam wyjaśnienie.
Ja(J): Witam panie Ministrze, czy może pan zamienić ze mną kilka słów??
Minister Magii(MM): Ależ oczywiście. Proszę pytać.
J: Co zadecydowało o zmianie zdania na temat Żmijoptaka?? Z książki „Fantastyczne Zwierzęta i jak je znaleźć” wiemy, że „Żmijoptak jest agresywny wobec wszystkich, którzy się do nie go zbliżą…”, jak to możliwe, abyśmy mogli hodować go w domu???
MM: Ach ci dziennikarze…Wszyscy zadajecie te same pytania. A więc tak: po rozmowie ze związkiem broniącym praw magicznych zwierząt stwierdziliśmy, że wspomniany wcześniej Żmijoptak nie jest aż tak groźny jak nam się zdawało…A co do opisu w książce…to..no…ten tego…co ja miałem?...A zostanie wydana reedycja.
J: Hm…Bardzo ciekawe. Jednak mnie to nie za bardzo przekonuje. Przypuśćmy, że młody czarodziej nieposiadający odpowiedniej wiedzy podejdzie sobie tak po prostu (choć szczerze w to wątpię) i spróbuje wykraść Żmijoptakowi jego jajo. Czy Ministerstwo przewidziało, że naszemu czarodziejowi może stać się nie wielka krzywda?? Może na przykład stracić rękę.
MM: No właśnie!! Wiedziałem, że o czymś zapomniałem!! E…To znaczy ja już muszę lecieć i ten no dowidzenia.
J: Eh. Dowidzenia panie Ministrze.
Więc tak…
Żmijoptaka nabyć możemy w prawie wszystkich sklepach na Przekątnej i (Oczywiście) w Sklepie Freda i Georga.
Ksenofilius Lovegood